Choroba morska

Razem z Marcinem obawialismy sie choroby morskiej. W Monteray w Kalifornii ocean nas pokonal. Bujalo, bylo zimno i czulismy sie tragicznie. Tutaj, na Carnival Glory praktycznie nie czuje sie zadnego ruchu, widac tylko zmieniajacy sie horyzont. Poza tym jest bardzo cieplo.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *