W moich ostatnich postach dominuje jedzenie, ale naprawde da sie tu bardzo smacznie i tanio zjesc.
Wracajac z polnocnego wybrzeza, zatrzymalismy sie przy Local Farm Market – mini handelek przy drodze z trzema budkami sprzedajacymi swieze i pachnace owoce.
Owoce wysmienite, wrecz jak malowane, ceny calkiem znosne no i smazone banany w ciescie (po dolarze od sztuki) fantastyczne.