Trzy przystanki metra oraz dłuższy spacer to droga którą musimy pokonać aby znaleźć się na starym mieście – w Casco Viejo.
Stare miasto wygląda bardzo podobnie do San Juan w Portoryko, typowa kolonialna zabudowa.
Nieltóre budynki są zniszczone, inne są pięknie odrestaurowane.
Uliczki i chodniki są urocze, raczej wąskie, a krawężniki bardzo wysokie – horror dla rodzin z dziećmi w wózkach, bądź osób poruszających się na wózkach inwalidzkich.