Dzis udalo nam sie dojechac na samo poludnie Florydy, do punktu Flamingo, (w Parku Narodowym Everglades) polozonego nad zatoka o nazwie Floryda. Bardziej na poludnie jest juz tylko Key West.
Wjazd do parku kosztuje 10 dolarow od samochodu, a bilet wazny jest przez siedem dni.
Przed wjazdem do Everglades mozna zatrzymac sie w Visitor Center, w ktorym otrzymamy bezplatna mape oraz ewentualne wskazowki dotyczace poruszania sie po parku i miejsc wartych zobaczenia.
Zaraz po przekroczeniu bramy parku widzimy znak UWAGA NA PANTERY, ale po drodze zadnej nie widzimy.
W powietrzu szybuja sepy i orly, a dookola rozciagaja sie bagna i lasy namorzynowe.
Jesli chcemy zobaczyc aligatory, powinnismy wybrac sie na Anhinga Trail, ktory znajduje sie kilka kilometrow za brama parku.
Nam udalo sie zobaczyc 3 aligatory.
Wypatrzenie aligatorow nie jest proste.
Aligator moze byc tuz obok nas, ale nie zauwazymy go w zielonkawej wodzie wsrod wielu roslin.